Gdy szukamy informacji na dany temat, często wpisujemy w Google coraz bardziej precyzyjne zapytania. O long tail w pozycjonowaniu możemy mówić, jeżeli fraza kluczowa składa się z czterech, pięciu i więcej słów. Długi ogon to niekoniecznie zwięzłość, a raczej dostarczenie dość dużego zasobu treści, tak by poszukiwane przez użytkownika wyrażenia znalazły się w jej obrębie. Co więcej, przy pozycjonowaniu long tail, zwykle decydujemy się na całkiem sporą ilość fraz, które mogłyby generować ruch na naszej stronie. I to taki ruch, który byłby związany z pozyskaniem nowych subskrypcji do newslettera, czy też z dokonaniem zamówienia – wiadomo, że takich użytkowników jest niewielu, jednak to oni mogą przynieść nam największe zyski.
Artykuły blogowe a pozycjonowanie strony
Gdy prowadzimy stronę firmową, dobrze byłoby cyklicznie ją uzupełniać o nowe treści. Często sam dział „aktualności” nie wystarcza – algorytmy Google chcą po prostu więcej contentu. Można pod firmowy serwis www podpiąć bloga, na którym co najmniej kilka razy w miesiącu pojawiają się nowe, treściwe notki. Jeśli chodzi o treści, jakich może poszukiwać potencjalny klient, mogą być to na przykład artykuły poradnikowe, czy też ciekawostki luźno związane z daną branżą. Pisząc lub zamawiając tego typu teksty, warto pamiętać o odpowiednim rozmieszczeniu danych fraz kluczowych w treści – zwykle jedno, góra dwa wyrażenia z długiego ogona na cały tekst o objętości co bajniej 1600-1800 znaków (oczywiście można i dłuższe, jednak, powiedzmy nie każda treść >4500 zzs nadaje się do czytania i odbiorca wyjdzie zanim dotrze do końca).
Strategia long-tail – dla kogo?
Również opisy produktów w sklepach internetowych, artykuły np. dziennikarstwa obywatelskiego, czy też wszelkie teksty przeznaczone na strony choćby umiarkowanie nasycone treścią, z pewnością skorzystają z techniki pozycjonowania na długi ogon. Co więcej, podejście long-tail pozwala na widoczność w wyszukiwarce po krótszym czasie niż w przypadku pozycjonowania tradycyjnego – powodem tego jest choćby mniejsza konkurencja.