Z artykułu dowiesz się:

• jakie elementy słowiańskie są już obecne w historii sztuki, kultury i mody na świecie?

• jak wojna w Ukrainie odbiła się na rozpoznawalności jej elementów narodowych na świecie?

• jak agresja Rosji wpłynęła na zainteresowanie kulturą i sztuką Ukrainy i krajów jej sprzyjających?

• jakie istnieją prognozy na zmiany w branży modowej w kontekście bieżących wydarzeń?

Słowiańskie elementy obecne w sztuce, kulturze i modzie

Najpopularniejszym współczesnym wytworem kultury, promującym elementy słowiańskości na skalę światową, jest “Wiedźmin”. Chociaż pierwsza była książka, to gra zadecydowała o wielkim sukcesie “Wiedźmina”. Po premierze gry, zainteresowanie książką wzrosło i została ona przetłumaczona na wiele języków. Potem pojawił się serial na znanej międzynarodowej platformie streamingowej.

Polska również postanowiła w tym kierunku podziałać i powstał serial “Krakowskie Potwory”. Ten jednak nie spotkał się z tak dużym entuzjazmem, jak “Wiedźmin”. Elementy słowiańskiego folkloru, jeszcze przed wojną w Ukrainie, były również widoczne w sztuce i modzie. Jednak, wpisując w wyszukiwarkę hasło: slavic motifs, niestety wyświetlały się głównie motywy należące do kultury rosyjskiej.

Zdobienia tkanin, uczesanie czy naturalne kożuchy i futra. – To wszystko świat połączył z osiągnięciami Rosji a Polska czy Ukraina przez długi czas były utożsamiane z Rosją, jako członkowie wschodniej strony świata. Bieżące wydarzenia mogą jednak zmienić tę tendencję, zwłaszcza widoczną w świadomości obywateli USA.

Wojna w Ukrainie a wzrost jej rozpoznawalności na świecie

W trakcie trwania wojny na terenach Ukrainy, sankcje przeciwko Rosji wciąż rosną. Podobnie, jak niezrozumienie świata względem zachowania Putina. Nie wiemy, jak zakończy się agresja wojsk rosyjskich, natomiast trudno wyobrazić sobie bliską przyszłość, w której zachód będzie jakkolwiek współpracować z Rosją oraz krajami jej sprzyjającymi.

Istnieją natomiast duże szanse na wspieranie Ukrainy w walce o jej niezależność. W tym momencie ogromne pieniądze z Europy i USA wysyłane są w ramach wsparcia zbrojnego Ukrainy. Jednak pojawiają się już głosy, że pieniądze będą przelewane również w celu odbudowy tego pięknego kraju.

Jak będzie naprawdę? Nie wiadomo. W tym momencie ogromna ilość ukraińskich rodzin znalazła się poza granicami swojego kraju, głównie w Polsce. Jednak sami jesteśmy doskonałym przykładem tego, jak tożsamość narodowa może długo spoczywać w świadomości obywateli. Nawet bez obecności ich kraju na mapie, a takie są najgorsze prognozy co do sytuacji Ukrainy.

Dzisiaj jednak mamy rozbudowane media i dzięki nim o Ukrainie i Ukraińcach wie cały świat. Internet huczy również od treści shamingujących wielkie gale, w trakcie których zabrakło miejsca na wspomnienie o wojnie w Ukrainie. Jeśli więc prezydent Zełenski przemawia w trakcie Grammy, to oczywiste, że świat słyszy głos Ukrainy. Elementy narodowe, jak choćby flaga Ukrainy, stały się widoczne na całym świecie: w telewizji oraz w Internecie. Istnieją także Tik Toki pozwalające odróżnić język rosyjski od ukraińskiego.

Agresja Rosji a zainteresowanie sztuką, kulturą i modą Ukrainy

Poza zainteresowaniem elementami narodowymi Ukrainy, wspierana jest również ich sztuka, kultura i moda. Współcześni artyści ukraińscy są promowani na całym świecie. Także ci, którzy uciekli przed wojną, mogą liczyć na zainteresowanie ich wytworami. Być może ta trudna sytuacja udostępniła im szansę na rozpoznawalność, której nie mieliby w innych okolicznościach.

Dużo mówi się również o artystach, którzy zostali w Ukrainie i walczą o swój kraj. Co ciekawe, Polska sztuka polityczna również ma właśnie swoje 5 minut. Murale, grafiki, komiksy, obrazy, charytatywne pokazy mody czy występy estradowe na rzecz Ukrainy. O tym również słyszy świat. Zupełnie odwrotna sytuacja dotyczy Rosji. W jej przypadku mamy do czynienia z pewnego rodzaju wykluczeniem.

I chociaż nie jest to sprawiedliwe, aby wszystkich wrzucać do jednego worka, to również stanowi pokłosie wojny: stygmatyzacja i cancelowanie agresora. W końcu sankcje nie dotyczą samego Putina, ale również jego kraju. Może nie jest to tak odczuwalne, jak bomby, jednak Rosjanie doczekali się istnego kryzysu gospodarczego. Ze świata sztuki również wciąż się ich wyklucza. Ich towary utraciły wartość a artyści przestają być doceniani i promowani. Chyba, że odetną się od swojego kraju. Rosja staje się dla świata niewidoczna i nieistotna.

Wpływ bieżących wydarzeń na zwiększenie świadomości dotyczącej krajów słowiańskich

Interesujące są obserwacje tego, jak wzrosło zainteresowanie wyraźnym odróżnieniem od siebie krajów słowiańskich. Jeszcze do niedawna nieustannie nas ze sobą mylono, zwłaszcza w USA. Nawet w produkcjach filmowych aktorzy z rosyjską kwestią grali czasem Polaków. W tym momencie potrzeba na wyodrębnienie tych pozornie podobnych, pod względem kultury, języka i wyglądu mieszkańców krajów słowiańskich, stała się bardziej zrozumiała dla świata.

Oczywiście były już ku temu okazje w przeszłości. Jednak ludzie mają zupełnie inny stosunek do oceny wydarzeń bieżących i historycznych. Te, w których mogą niejako uczestniczyć, dostarczają im silniejszych emocji. Pozwalają się z kimś utożsamić. Stąd taka rewolucja w kontekście wojny w Ukrainie. W internecie dostępnych jest wiele informacji, które poruszają serca ludzi na całym świecie.

Ich empatia względem Ukrainy rośnie. Podobnie, jak sympatia względem wspierającej Polski. I chociaż w polityce i showbiznesie naszego kraju zdarzyło się już kilka wpadek pokazujących, jak nie radzimy sobie PR-owo w obliczu tak wielkiej sprawy, nadal mamy sporo wsparcia ze strony zachodu. Nasz głos jest słyszalny. Polska, Rosja i Ukraina to już dla ludzi trzy oddzielne kraje.

Prognozy na zmiany w branży mody a zainteresowanie kulturą słowiańską

Znane na całym świecie magazyny, poświęcone modzie i sztuce, w ostatnich tygodniach skupiają się na promocji ukraińskich artystów i artystek. Zamiast włosko- czy francusko brzmiących nazwisk, czytamy coraz częściej: Yemchuk, Nosova, Shapoval. Ponieważ świat mody zawsze inspiruje się bieżącymi wydarzeniami społeczno-politycznymi i coraz częściej zawiera elementy buntu, prognozy na nadchodzące trendy wydają się oczywiste.

Bardzo możliwe, że modne staną się kolory widoczne na fladze Ukrainy. Zwłaszcza, że to niezwykle ciekawe, kontrastujące połączenie, które zapewni projektantom mody szerokie spektrum inspiracji. Istnieje również duża szansa na większe zainteresowanie się urodą ukraińskich modelek. Obecnie, jeśli chodzi o kraje kultury słowiańskiej, najpopularniejsze są modelki polskie i rosyjskie.

Tutaj również warto się na chwilę zatrzymać, ponieważ ikony mody; takie jak choćby: Anja Rubik, Bella Hadid, Gigi Hadid czy Mica Argañaraz, otwarcie opowiadają się za Ukrainą. Z własnej woli poszerzają świadomość dotyczącą tego kraju oraz promują typowe dla nieg elementy. – Co może z tego wyniknąć? Z pewnością jakaś nadzieja na to, że Ukraina pozostanie Ukrainą. Niezależnie od okoliczności.

Artykuł powstał przy współpracy z Makadamia, polskim producentem odzieży damskiej.