Windows 10 wkroczył już na dobre na rynek i wbrew przedwczesnym obawom o dostępność jest na wyciągnięcie ręki niemal dla każdego użytkownika w miarę współczesnego komputera, w dodatku dla wielu za darmo. Warto jednak dobrze przemyśleć i zbadać na ile nasze środowisko pracy jest z nim kompatybilne, żebyśmy się w tą rękę nie oparzyli. Istnieją bowiem spore problemy, o których próżno szukać spójnego opracowania w jednym miejscu. Aż do teraz 
Co może pójść nie tak podczas aktualizacji?
Aby bezpłatnie aktualizować nasz system do 10-tki jesteśmy zmuszeni za pierwszym razem skorzystać z mechanizmu aktualizacji. Już samo to jest niebezpieczne. Musimy zaufać że cały proces się powiedzie, a po wszystkim nasze dane, programy i ustawienia będą na swoim miejscu. Niestety nie zawsze tam będą. Jeśli nasz komputer posiada ukrytą partycję recovery do przywracania oryginalnego systemu, zostanie ona usunięta. Nasze dane także mogą ulec zniszczeniu jeśli aktualizacja na którymś etapie się nie powiedzie. O tych wszystkich zagrożeniach da się przeczytać na stronach Microsoftu, ale nie ma ich w formie ostrzeżeń w procesie aktualizacji.
Rada – pełna kopia dysku dla laptopów i gotowych komputerów firmowych. Dla zwykłych PCtów (inaczej mówiąc „składaków”) – kopia danych i ustawień użytkownika.
Co może nas zaskoczyć po aktualizacji?
System nie działa
Pierwsza rzecz jaka może nas zaskoczyć, to że system się nie uruchomi. Po prostu. I nie będzie działać żadna opcja przywracania. Może to mieć różne przyczyny – niekompatybilne sterowniki, nieobsługiwany sprzęt, albo nawet błędy sprzętowe, z którymi nasz poprzedni system jakoś sobie radził.
Rada – nagraj bootowalną kopię systemu Windows 10 na pendriva lub płytę. Pomoże ona rozwiązać problemy, albo w razie potrzeby postawić system od nowa. Najlepiej nagraj też bootowalną kopię swojego aktualnego systemu (większość laptopów ma taką możliwość), lub odnajdź oryginalny nośnik z systemem.
Nasze programy przestały działać.
To bardzo prawdopodobne, zwłaszcza jeśli używasz specyficznego oprogramowania. To może być program księgowy lokalnej firmy, albo specjalistyczne oprogramowanie branżowe -np symulator zdarzeń drogowych napisany przez jakiś instytut parę już lat temu. Szanse na to, że producent programu zaktualizuje go za darmo mogą być bardzo małe, a Ty zostaniesz bez narzędzia pracy.
Rada – sprawdź czy oprogramowanie którego używasz ma wersję działającą pod najnowszym systemem, albo czy da się je zastąpić czymś działającym.
Nasze licencje (np Office’a) przestały działać.
Jeśli nie jesteś pewien pochodzenia oprogramowania które używasz, powinieneś przestać go używać, a już na pewno nie powinieneś instalować 10-tki.
Rada – upewnij się, że Office i inne oprogramowanie Microsoftu, które posiadasz jest zainstalowane w sposób legalny i zgodnie z licencją.
Brak sterowników do urządzeń wewnętrznych.
To chyba najczęstszy problem z nowym systemem. Niestety nie wszystkie urządzenia i to nawet w stosunkowo nowych komputerach będą działać. Spora część urządzeń wciąż nie posiada sterowników do nowego systemu i zwyczajnie nie uda się ich zainstalować.
Rada – sprawdź czy Twoja konfiguracja sprzętowa jest gotowa na Windowsa 10 – najlepiej poszukaj oficjalnej informacji na stronie producenta komputera- odnajdź swój sprzęt i poszukaj sterowników do Windowsa 10. Jeśli ich nie ma, prawdopodobnie będą problemy.
Komputer działa, ale drukarka/skaner/aparat/inne urządzenie peryferyjne już nie.
Niestety większość sprzętu, który zszedł ze sklepowych półek przed premierą nowego Windowsa nie będzie z nim współpracować. Nie dotyczy to oczywiście urządzeń o standardowym interfejsie jak dysków USB, klawiatur, myszy etc. Jednak drukarki, skanery i inne urządzenia wymagające własnych sterowników to inna bajka.
Rada – Sprawdź, czy Twój sprzęt jest kompatybilny z nowym systemem zanim zdecydujesz się na aktualizację.
Inne problemy
Jeśli już nowy system działa, wszystkie sterowniki się zainstalowały i nie ma problemów z drukowaniem i licencjami, może się okazać że nowy system zwyczajnie Ci się nie spodoba. Tutaj mamy złą wiadomość – wcześniej czy później będziesz musiał się na niego przesiąść, albo zrezygnować z produktów Microsoftu w ogóle. Nie ma ucieczki. Nigdy nie było alternatywnych systemów Windows poza główną linią i nie będzie. Wsparcie dla Visty, 7, 8, 8.1 skończy się prędzej czy później tak samo jak skończyło się dla XP, nowych wydań Microsoft już nie planuje – będą już tylko aktualizacje.
Zanim jednak stwierdzisz ostatecznie że ten system to dno – daj mu szansę. Poszukaj informacji w sieci jak wykonać personalizację i zmienić zachowanie lub wygląd na takie jakie najbardziej Ci odpowiadają, poświęć dzień lub dwa na spersonalizowanie komputera, a wtedy prawdopodobnie docenisz nową jakość.
Dla nieco bardziej zaawansowanych użytkowników ceniących swoją prywatność i swój mobilny pakiet internetowy, zalecam też poszukanie informacji na temat tego jak nowy system nas szpieguje i jak zablokować poszczególne usługi wysyłające nie wiadomo co na serwery Microsoftu. Być może wkrótce pojawi się artykuł i na ten temat.
Optymalizacja Windows 10, Windows 11, Windows 12 w 2024 roku Systemy operacyjne Windows oferują wiele funkcji i możliwości, ale mogą Czytaj dalej
Blog na CMS WordPress zainstalowany na własnym koncie hostingowym stanowi jeden z najłatwiejszych i najtańszych sposobów utworzenia strony www lub Czytaj dalej
